Przy wyborze fotografa na ślub trzeba podjąć decyzje dotyczące kilku szczegółów współpracy. Jedną z ważniejszych decyzji jest ta dotycząca plenerowej sesji ślubnej – czy w ogóle ją wykonywać, a jeśli tak, to kiedy?

Fotografowie ślubni mają w swoich ofertach różne pakiety ślubne, różniące się i ceną, i „zawartością”. Można skorzystać z usług fotografa jedynie w dniu ślubu i wesela bez żadnych sesji w plenerze, można na około 2 godziny zostawić gości i wyskoczyć na krótką sesję plenerową w czasie wesela, a można też wybrać się z fotografem na długą sesję zdjęciową innego dnia niż ślub. Każda z możliwych opcji ma swoje plusy i minusy, warto więc przyjrzeć się bliżej tej kwestii, by potem nie żałować wyboru.

Czy sesja ślubna w plenerze jest niezbędna, by dobrze przeżyć i zapamiętać ten jeden z najważniejszych momentów w życiu? Niekoniecznie. Dobrze można bawić się i wspominać moment zawarcia małżeństwa i bez zdjęć plenerowych. Czy jednak sesja plenerowa pomaga ubogacić wspomnienia, by nie ograniczały się one tylko do zabawy i obowiązków weselnych? Zdecydowanie tak!

Kiedy zatem jest najlepszy moment na ślubną sesję w plenerze?

Część młodych par decyduje się na krótką sesję plenerową w dniu ślubu.
Ma to oczywiście swoje korzyści, a pierwszą z nich jest cena. Wybierając tę opcję zapłacimy zdecydowanie mniej niż za sesję ślubną innego dnia. Nie trzeba też dopłacać za dojazd, jeśli sesja miałaby się odbyć gdzieś dalej. Wybierając sesję ślubną w dniu wesela, nie trzeba się rownież martwić o ubranie (jeśli na przykład Pani Młoda zamierza sprzedać swoją suknię), makijaż i fryzurę, bo wszystko jest już gotowe.
Jest jednak i druga strona medalu. Mimo zaoszczędzenia kilkuset złotych, omija nas zabawa na własnym weselu, a przecież powszechnie wiadomo, że ta noc mija bardzo szybko. Jednocześnie na czas sesji goście są zostawieni sami sobie, nie mamy kontroli nad tym, co się dzieje na sali i nie wiemy, czy wszystko idzie zgodnie z planem. Ponadto jesteśmy ograniczeni co do miejsca tej sesji – nie chcemy tracić zabawy na weselu, więc nie marnujemy czasu na dojazd i korzystamy z tego, co jest „pod ręką”, nawet jeśli nie jest to najlepsze miejsce na sesję ślubną. Z podobnych względów ograniczeni jesteśmy czasowo, co może przyczyniać się do dodatkowego stresu, a to przełożyć się na efekt końcowy. Dzień ślubu to dzień pełen emocji: szczęścia, wzruszenia i radości. Problematyczne może być więc odłożenie ich na bok w czasie sesji w plenerze i skupieniu się na pozowaniu do zdjęć.

Na szczęście istnieje alternatywa, czyli sesja ślubna innego dnia.
Dzięki wybraniu tej opcji, całe wesele można spędzić z gośćmi, którzy przyszli tu przecież po to, by świętować razem z Wami ten ważny dzień. Ten ważny dzień to WASZ dzień, dlatego skoro poświęcacie tyle czasu, energii i pieniędzy na to, by wyglądał on tak, jak sobie zamarzyliście, to skorzystajcie z tego, co przygotowaliście i bawcie się. Sesja plenerowa nie ucieknie, a ta noc owszem. Oczywistą korzyścią jest też to, że decydując się na sesję plenerową innego dnia, mamy swobodę wyboru miejsca. Można pojechać na górskie szlaki, nad mazurskie jeziora, odwiedzić klimatyczne miasto, ładne przyrodniczo miejsce, ciekawą architekturę (np. zamek), stadninę koni, wyjechać za granicę, czy zorganizować sesję związaną z Waszymi zainteresowaniami – tak jak sobie zamarzycie. Nie goni Was czas, bo macie do wykorzystania cały dzień, nie musicie się stresować sytuacją na sali i nie jesteście „na gorąco” w emocjach po ceremonii. Dodatkowo nie jesteście uzależnieni od pogody, która w dniu ślubu może być niesprzyjająca. Wyjazd na dłuższą sesję poślubną może jeszcze bardziej zbliżyć Was do siebie, zapewni też piękną pamiątkę na długie lata.
Za wady sesji ślubnej innego dnia można uznać to, co jest zaletami sesji w dniu ślubu. Do czasu pleneru ślubnego nie można sprzedać sukni ślubnej, co jednak jest tylko potencjalnie problematyczne. Przede wszystkim czeka nas jednak większy wydatek. Oprócz wyższych kosztów za usługi fotografa, trzeba ponownie wydać pieniądze na fryzjera czy makijaż. Do tego dochodzi dojazd na miejsce sesji i ewentualne opłaty (jeśli wybierzemy na sesję miejsce, gdzie te opłaty są obowiązkowe). Ale w obliczu wydatków ślubnych – może nie jest to wydatek na tyle duży, by z niego rezygnować, szczególnie że niesie za sobą szereg zalet?

Taniej, zdecydowanie krócej, z ograniczoną możliwością wyboru miejsca i tracąc cenne godziny wesela – w dniu ślubu, czy może drożej, ale na spokojnie, bez stresu i w wymarzonym miejscu – innego dnia? To już zależy od Was, Waszych preferencji i możliwości. Ważne jednak, by ta decyzja była podjęta świadomie.